Podobno każdy Włoch kocha Boga, piłkę nożną i Ferrari. Podobno również niekoniecznie w tej kolejności. Nie przeprowadzałem żadnych badań w...
Podobno każdy Włoch kocha Boga, piłkę nożną i Ferrari. Podobno również niekoniecznie w tej kolejności. Nie przeprowadzałem żadnych badań w...